"Płyńmy, gdzie horyzont kończy się,
Płyńmy tam, gdzie Neptun mieszka sam.
Do nieba wrót zostało nam ciut, ciut.
Płyńmy naprzód, hen, w daleki sen.
Daleki sen"

20 czerwca 2015 r. po raz 13 gościliśmy w Ośrodku Krośnieńskiego Związku Żeglarskiego Yacht Club. Nasi gospodarze, jak co roku, dołożyli wiele starań by ten dzień był wyjątkowy, a przyjemność pływania po pięknym Jeziorze Solińskim nie ominęła nikogo. Każdy uczestnik rejsu zasmakował żeglowania - pływaliśmy dużym statkiem, mniejszym statkiem, ale prawdziwą frajdą było pływanie na żaglówce. Nad naszym bezpieczeństwem na wodzie czuwał WOPR.

Osoby, które pierwszy raz były na rejsie zostały ochrzczone przez samego Neptuna, który odwiedził nas wraz ze swoją żoną Prozerpiną i stadem diabłów morskich. Pogoda też była nam łaskawa, ani przez moment deszcz nie zakłócił naszej zabawy - przy ognisku śpiewaliśmy szanty, tańczyliśmy.
Członkowie Związku Żeglarskiego na czele ze swoim Komandorem odprowadzili nas do autokarów. Pożegnaniom nie było końca, trudno nam było rozstać się z ludźmi, którzy mają tak dobre serca, że co roku bezinteresownie współorganizują tak duże przedsięwzięcie jakim jest nasz rejs. Z ludźmi, którzy zaszczepili w nas miłość do pływania i którzy nie widzą w nas ograniczeń ale pełnoprawnych żeglarzy.

Na ręce Komandora - Pana Adama Łapki składamy jeszcze raz serdeczne podziękowania dla Wszystkich członków Yacht Clubu za możliwość przeżycia tej cudownej przygody. Dziękujemy też pracownikom OREW za wspaniałą animację zabaw integracyjnych i najlepszą na świecie kaszankę i kiełbaskę z grilla.

Ahoj Żeglarze!